12.04.2025r.
Międzynarodowy Turniej
Kobierzyce Cup 2025r
W
sobotę, 12 kwietnia 2025 roku,
odbył się turniej Karate
Kyokushin – Kobierzyce Cup 2025,
który zgromadził 310 zawodników
z 26 klubów z Polski, Łotwy i
Niemiec. W rywalizacji wzięli
udział również reprezentanci
Ząbkowickiego Klubu Karate
Kyokushin: Antonina Manaches,
Krystian Bedri, Oliwiera
Dziemieńczuk oraz Kacper
Witowski.
Bardzo dobrze zaprezentował się
Kacper Witowski, który zdobył 1
miejsce w kategorii kumite
junior młodszy do 60 kg.
Zawodnikami opiekowali się
sensei Krzysztof Jednak i shihan
Witold Stolarczyk.
22.03.2025r.
Mistrzostwa Makroregionu
Śląskiego i Dolnośląskiego oraz
Międzywojewódzkie Mistrzostwa
Młodzików Ząbkowice Śląskie
Mistrzostwa Makroregionu
Śląskiego i Dolnośląskiego
Karate Kyokushin przeszły już do
sportowej historii Ząbkowic
Śląskich. W turnieju 22 marca
2025 roku wzięło udział 26
klubów z łączną liczbą ok 246
zgłoszonych zawodników .
Organizatorem zawodów był
Ząbkowicki Klub Karate
Kyokushinkai z Shihan Witoldem
Stolarczykiem na czele. Zawodom
przewodniczył wiceprezes
Polskiego Związku Karate
Kyokushin Shihan Andrzej
Drewniak. Turniej był, tym
bardziej wyjątkowy gdyż, był
uhonorowaniem 35-lecia istnienia
Ząbkowickiego Klubu. Zawody mimo
że przeszły już do historii w
mieście Krzywej Wieży... emocji
nie było brak. Walki odbywały
się na trzech matach, zarówno te
młodzików jak i seniorskie
zmagania były obfite w dobre
sportowe widowisko. Młodszym,
może jeszcze nie tak
doświadczonym zawodnikom nie
można odmówić woli walki i
zawziętości. Ci młodzi adepci
sztuk karate mają przed sobą
dużo pracy, lecz jest to
doskonały przykład, że praca
jaką wkładają trenerzy: Shihan ,Sensei
w przyszłości procentuje.
Turniej rozpoczął się
zaprezentowaniem przez Karateka
opanowania sztuki Kata-czyli
zadawaniem ciosów, bloków,
kopnięć w określonym schemacie.
Upraszczając jest to "walka z
cieniem " Następnie w oficjalnym
rozpoczęciu swoim kunsztem
oratorskim mogli zaprezentować
się Burmistrz Ząbkowic Marcin
Orzeszek, Marszałek Województwa
Dolnośląskiego Paweł Gancarz,
wiceprezes PZK Shihan Andrzej
Drewniak. Były podziękowania dla
osób, bez których było by ciężko
stworzyć taką imprezę, tu należy
wspomnieć o wieloletnim
przyjacielu ZKKK ,a także jednym
z prekursorów Karate w
Ząbkowicach Andrzeju Pacholaku.
Kolejna odsłoną mistrzostw było
KUMITE. Zawodnicy toczyli walki
na trzech matach, a składy
sędziowskie rozstrzygając, o
wygranej niejednokrotnie musiały
decydować dopiero po dogrywkach.
Najwięcej dopingu oczywiście
mieli najmłodsi determinacja i
hart ducha tych młodych,
wielokrotnie łapał za serce
oglądających turniej. Walki
juniorskie mogły by się wydawać
czasem zbyt mocne, ostre wymiany
ciosów, pamiętajmy że to jest
"gorąca krew". Jednak
najbardziej widowiskowe, trzeba
tu oddać, były walki seniorskie.
Przemyślane taktycznie, niemniej
mocne, co skutkowało też
kilkakrotnie nokautem. Na
szczęście w większości
przypadków obyło się bez
ciężkich uszczerbków na zdrowiu.
Koniec końców każda blizna to
osobna historia. Ząbkowicki Klub
Karate Kyokushinkai i
przyjaciele stanęli na wysokości
zadania i stworzyli widowisko w
super oprawie, za co serdeczne
dzięki! Dla wszystkich nas to
był wyjątkowy turniej w 35-lecie
działalności Ząbkowickiego Klubu
Karate Kyokushinkai. Możemy tez
być dumni z ekipy zawodników
Klubu. Kilka brązowych krążków
jak również, z zacniejszego
kruszcu, bo 3 srebrne medale
powędrowały do Karateka z
Ząbkowic Śląskich. Alicja
Krzyszowska - miejsce 3 Kumite
10-11 lat, Antonina Manaches -
miejsce 3 Kumite 10-11 lat,
Krystian Bedri – miejsce 3
Kumite 10-11 lat, Kacper
Witowski - miejsce 2 Kumite kat.
junior młodszy, Oliwier
Dziemieńczuk - miejsce 3 Kumite
kat . junior, Magdalena Madzia
Łabuz - miejsce 2 Kumite kat.
Junior, Wojciech Lewandowski -
miejsce 2 Kumite kat. masters
open. Pamiątkowy krążek, puchar
jest uhonorowaniem ciężkiej
pracy na treningach. Niemniej to
mata weryfikuje przygotowanie,
dyspozycję czy determinację
zawodnika. Trzeba sobie też
jasno powiedzieć ,że wyjść na
mate i zawalczyć nie jest takie
proste. To nie tylko walka z
przeciwnikiem, a często też ze
swoimi słabościami. Tak się
kształtuje charakter. Jak było
wcześniej. Turniej przeszedł do
historii, ale w pamięci zostaje.
WIELKIE OSU!
|